Eresse prowadzi tutaj blog rowerowy

I want to ride it where I like

Leżakowanie nad jeziorem i niezamierzone lokowanie produktu

  • DST 24.00km
  • Czas 01:11
  • VAVG 20.28km/h
  • VMAX 32.90km/h
  • Temperatura 36.0°C
  • Kalorie 390kcal
  • Sprzęt Skowyrna mewa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 4 lipca 2015 | dodano: 04.07.2015
Uczestnicy

Pojechalimy nad osławiony Rydwan - poczuć wakacje, popływać, opalić się. Startowaliśmy każdy z innego punktu - Madzia z dworca Łódź-Kaliska, Pixon z Widzewa, ja - ze stacji Radogoszcz-Zachód. Pixon, terminator, pojechał do Łowicza na szosie, ja i dwie Magdy - Łódzką Koleją Aglomeracyjną. Na stacji ledwo się przebiłam z rowerem i plecakiem przez zakorkowany korytarz. Początkowo stałam z rowerem postawionym pionowo na jednym kole, później przyklejona do szyby. Ja apeluję o zwiększenie liczby kursów! Przecież to doskonała metoda komunikacji w obrębie Łodzi i okolic. A i zainteresowanie duże. Do dziewczyn się oczywiście nie dopchałam, stałyśmy po dwóch różnych stronach wagonu.

W pociągu - chłodno, cudownie. I jeszcze miłe spotkanie! Tenbashi też wybiera się do Łowicza na przejażdżkę ze znajomymi do Parku Bolimowskiego. Przegadaliśmy całą drogę. 

W Łowiczu Pixon już czekał. Prędko skoczyliśmy na zakupy do Kauflanda - jak zwykle oczy by jadły wszystkie słodycze z półek. Objuczeni wypadliśmy ze sklepu. Z rozpędu zapomniałam zastopować endomondo i naliczyło mi średnią 10 km/h kary za łażenie po sklepie :)

Mieliśmy jechać nad Rydwan - słynne tereny zalane po kopalni żwiru. Jednak wylądowaliśmy na jakimś sąsiednim dzikim kąpielisku. Mimo upału tłumów nie było, zajęliśmy nawet kawałek piasku na małej plaży.

Z powrotem wsiadaliśmy na stacji w Domaniewicach. Było tak gorąco, że asfalt się topił, a koła i buty zostawiały ślady. Przy okazji rozwiewam wątpliwości, gdyby ktoś zastanawiał się, czy kremy z filtrem UV działają. Owszem. Działają. Objaśniam i pokazuję:

Krzywo się posmarowałam :)
Krzywo się posmarowałam :) © Eresse

Ahoj!
Ahoj! © Eresse
Niech żyją nasze piękne polskie dworce, niech żyją!
Niech żyją nasze piękne polskie dworce, niech żyją! © Eresse

Z uśmiechem, panowie
Z uśmiechem, panowie © Eresse


Kategoria Projekt: chillout!


komentarze
Eresse
| 12:20 wtorek, 7 lipca 2015 | linkuj Zasłużyłam! A Ty jesteś psychol i jeździsz po roztopionym asfalcie :D
Pixon
| 09:38 wtorek, 7 lipca 2015 | linkuj Niech żyje lenistwo :D!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa godzp
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]