Eresse prowadzi tutaj blog rowerowy

I want to ride it where I like

Dobrý deň, Priatelia

  • DST 7.34km
  • Teren 7.34km
  • Czas 02:36
  • VAVG 2.82km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • HRmax 155( 78%)
  • HRavg 83( 41%)
  • Kalorie 314kcal
  • Aktywność Wędrówka
Poniedziałek, 22 czerwca 2015 | dodano: 26.07.2015

W góry, jedziemy w góry! Doczekałam się, OŁ JEA! Wyjeżdżamy o 3:30. Noc jest krótka, za to dzien pełen wrażeń. Spotykamy się pod makiem na Rzgowskiej, skąd wyruszamy już w komplecie - ośmiosobową ekipą. 
Słowacja wita nas dziewicza, nienaruszona, cicha. Doskonała. Przekraczamy granicę i od razu czujemy, że wjeżdżamy do innego świata - droga taka szeroka i pusta, drzewa takie dzikie, góry takie monstrualne. I pustki. Zero. Głucho. Cicho. Nawet ptaki nie ćwierkają.

Przed południem odbieramy już klucze do domku w Novej Leśnej, szybko rozpakowujemy sprzęt, jemy domowy obiad - bigos ze słoika i schabowe, po czym pokrzepieni ruszamy w drogę. Choć pogoda tego dnia nie rozpieszcza, postanawiamy nie marnować czasu.

Odwiedzamy Strbske Pleso, w deszczu przekąszamy słowackie langosze (wyjątkowo tłuste, ale interesujące danie, najlepiej smakuje pierwszy kęs, później już coraz gorzej). Zanim wyruszymy na szlak, rozpada się już na dobre i zrobi się zimno. Chyba nie zasłużyliśmy na ten urlop... ;-)

Hejka!
Hejka! © Eresse

Lembasy :)
Lembasy :) © Eresse

Dream Team
Dream Team © Eresse

Poprad
Poprad © Eresse

Nie karmić kaczek
Nie karmić kaczek © Eresse

Kaczucha
Kaczucha © Eresse

Złoty podział w naturze
Złoty podział w naturze © Eresse

Podejmij wyzwanie
Podejmij wyzwanie © Eresse

Podejmij wyzwanie cz. 2
Podejmij wyzwanie cz. 2 © Eresse

Na kamieniu
Na kamieniu © Eresse

Łukasz z kanapką - taaaaki szczęśliwy!
Łukasz z kanapką - taaaaki szczęśliwy! © Eresse

Strbske Pleso
Strbske Pleso © Eresse


Kategoria Tatry


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa samii
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]