Eresse prowadzi tutaj blog rowerowy

I want to ride it where I like

W poszukiwaniu ciszy

  • DST 26.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:43
  • VAVG 15.15km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Skowyrna mewa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 lipca 2016 | dodano: 26.07.2016

Nie chcąc marnować pięknej pogody i mojej nagromadzonej podczas urlopu energii wybraliśmy się z Jackiem na rower. Padło na Malinkę - ja postanowiłam przypomnieć sobie trasę, Jacek - zobaczyć, o co to się ludzie w Zgierzu zabijają.

Pierwszy raz to ja prowadziłam. W pamięci starałam się przywrócić obraz skrótów, którymi zawsze prowadził mnie Pixon. Kilka razy już-już trzymałam się dobrej drogi, to znów myliłam skręt i przecznicę. Bardzo to irytujące - być tak blisko i ciągle krążyć. W końcu dotarliśmy na miejsce. Wygrzaliśmy się w słońcu na trawie, popatrzyliśmy na chmury i postanowiliśmy pojechać dalej, na Łącznikowy Agroturystyczny Szlak Rowerowy. Ponieważ jednak zagadaliśmy się w drodze, do szlaku dotarliśmy trochę na okrągło, zahaczając o cegielnię z 1917 roku i punkt widokowy w Szczawinie. Stamtąd wróciliśmy przez Smardzew i Nowe Łagiewniki. Trasa - gładki jak lustro asfalt - była miłą odmianą dla ciągnącej się przez Zgierz trylinki.

W poszukiwaniu ciszy

W poszukiwaniu ciszy © Eresse

Kopalnia piasku w Dąbrówce-Mariance
Kopalnia piasku w Dąbrówce-Mariance © Eresse


Kategoria Projekt: chillout!


komentarze
Eresse
| 18:31 wtorek, 16 sierpnia 2016 | linkuj Mam sentyment do papierowej mapy, którą mi kiedyś zostawiłeś :))))
Pixon
| 11:24 czwartek, 11 sierpnia 2016 | linkuj To znak, że trzeba się w któryś (wolny) weekend wybrać na rekonesans i powtórkę szlaków. Może warto też się zastanowić nad tańszą wersją Garmina, czyli telefonie z mapą na mostku ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa enera
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]