Eresse prowadzi tutaj blog rowerowy

I want to ride it where I like

Wpisy archiwalne w kategorii

Trening

Dystans całkowity:886.60 km (w terenie 637.35 km; 71.89%)
Czas w ruchu:67:29
Średnia prędkość:16.70 km/h
Maksymalna prędkość:47.14 km/h
Suma podjazdów:2266 m
Maks. tętno maksymalne:196 (98 %)
Maks. tętno średnie:168 (84 %)
Suma kalorii:17675 kcal
Liczba aktywności:54
Średnio na aktywność:23.33 km i 1h 17m
Więcej statystyk

Poczuć rowerowy zew

  • DST 18.66km
  • Teren 18.66km
  • Czas 01:09
  • VAVG 16.23km/h
  • VMAX 36.58km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Skowyrna mewa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 30 lipca 2013 | dodano: 30.07.2013

Wybrałam się z mamą na krótką przejażdżkę. Mama przejażdżkowała, ja trenowałam. Górka śmieciowa na Rogach x 3


Kategoria Trening

Zostawię cię w tyle szybciej niż myślisz

  • DST 24.15km
  • Teren 24.15km
  • Czas 01:23
  • VAVG 17.46km/h
  • VMAX 34.91km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Skowyrna mewa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 22 lipca 2013 | dodano: 23.07.2013
Uczestnicy

Pixon zabrał mnie na trening. Płuca wypluwałam już na wjeździe do Arturówka.

Pokazał mi pętlę, pokrzyczał, podopingował, opieprzył, pochwalił. Pukładał nawet patyczki, żebym nie zabłądziła na zakrętach.

Na podjazdach krzywiłam się z wysiłku, myślałam sobie: "Ja nie podjadę?!?!?!" i podjeżdżałam. Ostatkiem sił.

Kiedy dotarłam do domu, spłynęły na mnie błogość i odprężenie.

Siedzę na ławce, świetna sprawa © Eresse


Kategoria Trening

Wieczorny relaks

  • DST 26.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:17
  • VAVG 20.26km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Skowyrna mewa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 17 czerwca 2013 | dodano: 17.06.2013

Wybrałam się z Pawłem na krótką przejażdżkę wieczorową porą. Pojechaliśmy przez Nowe Łagiewniki, Smardzew i Zgierz. Więcej miejscowości nie pamiętam. To była przyjemna szosowa trasa.


Kategoria Trening

Pierwszy trening w tym sezonie

  • DST 26.15km
  • Teren 23.00km
  • Czas 01:29
  • VAVG 17.63km/h
  • VMAX 32.24km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Róża pustyni - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 21 maja 2013 | dodano: 23.05.2013

Musiałam sprawdzić, czy nadal pamiętam, jak się zjeżdża z trudniejszych górek :) skoro dotarłam do domu w jednym kawałku, to znaczy, że coś jeszcze umiem. W końcu Joy Ride Open Series 2013 czeka!

Pojechałam miksem niebieskiego szlaku i pętli junior cupa sprzed roku. Zaliczyłam podjazd na rogach. Zmachałam się nieziemsko.

Aha. Kupiłam też coś niespodziewanego :)

Kupić buty, nie mieć szosy © Eresse


Teraz już nic mnie nie powstrzyma.


Kategoria Trening

Pokonać lenistwo

  • DST 23.64km
  • Teren 23.64km
  • Czas 01:15
  • VAVG 18.91km/h
  • VMAX 33.08km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Róża pustyni - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 lipca 2012 | dodano: 19.07.2012

Po niemal dwutygodniowej (sic!) przerwie zebrałam się wreszcie na mały trening. Cudownie było znów poczuć siodło i pracę mięśni. Miałam wrażenie, że rower mknie jak naoliwiony wehikuł. Dobra passa jednak szybko minęła, siły uszły na kolejnym podjeździe, spadł deszcz i zagrzmiały pierwsze gromy. Wróciłam do domu w towarzystwie błota, tęczy i przewalającej się po niebie burzy.


Kategoria Trening

Akademickie Mistrzostwa Województwa tuż-tuż!

  • DST 59.06km
  • Teren 45.00km
  • Czas 03:23
  • VAVG 17.46km/h
  • VMAX 36.24km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Róża pustyni - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 28 czerwca 2012 | dodano: 28.06.2012

Uff... Zmęczyłam się i to porządnie. Nie marudziłam, by nie dać mężczyznom tej satysfakcji.

Z Pawłem spotkałam się przy Zgierskiej i razem popędziliśmy na Malinkę (oczywiście terenem, bo jakżeby tak na górskich rowerach mknąć asfaltami). Tam dołączył do nas drugi Paweł i wspólnie objechaliśmy pętlę sobotniego wyścigu MTB CUP. Pierwszą dla wybadania terenu, drugą już każdy na własną rękę. Szybko zostałam z tyłu i, choć na trasie byłam już dwa razy, zgubiłam się na którymś zakręcie. Na szczęście łatwo spostrzegłam błąd i wróciłam na właściwy szlak. Trasa nie jest trudna (a już na pewno nie po Przesiece!). Za to wymagająca wydolnościowo - można się zmęczyć na kilku podjazdach, zakopać po wentyl w piachu i złapać kilka kleszczy. Są jednakże odcinki, gdzie spokojnie można odpocząć i złapać oddech.

Po Malince Paweł zaproponował wycieczkę na wzniesienia. Trasa równie przyjemna jak towarzystwo, więc nawet nie odczułam, gdy upłynęły trzy godziny i trzeba było wracać do domu.


Kategoria Trening

Łagiewniki

  • DST 27.22km
  • Teren 27.22km
  • Czas 01:29
  • VAVG 18.35km/h
  • VMAX 33.67km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Róża pustyni - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 22 czerwca 2012 | dodano: 22.06.2012

Rześkie powietrze i duuuużo pod górkę :)

Chyba nie miałam dziś formy.


Kategoria Trening

Urokliwe Wzniesienia Łódzkie

  • DST 35.22km
  • Teren 28.00km
  • Czas 01:56
  • VAVG 18.22km/h
  • VMAX 47.14km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Róża pustyni - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 20 czerwca 2012 | dodano: 20.06.2012

Miał być trening, wyszła wycieczka. Bardzo przyjemna zresztą. Szlak prowadził przez urokliwe pola zbóż i rzepaku, piaszczyste dukty i wysokie łąki. Powietrze było parne, zapowiadało burzę, ale oboje z Pawłem obstawialiśmy deszcz dopiero następnego dnia. No i jak na złość mocno nas zmoczyło. Burza i późna godzina ostatecznie skróciły naszą trasę, mimo to udało nam się dojechać aż do Kalonki.

Zdjęcie jest z zeszłego roku, ale oddaje urok miejsca i nie mogłam się powstrzymać przed zamieszczeniem go:

Zachód słońca na "Wzniesieniach" © Eresse


Kategoria Trening

Trening na Malince

  • DST 29.85km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 17.56km/h
  • VMAX 40.05km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Róża pustyni - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 czerwca 2012 | dodano: 16.06.2012

Po tygodniowym odpoczynku od roweru udało mi się wreszcie wyciągnąć moją maszynę z garażu. Ku mojemu zdumieniu koło wprawione w ruch zaczęło wydawać charakterystyczne cykanie. Zatrzymałam się, spojrzałam i oniemiałam. Moje stare tylne koło zniknęło, zastąpione przez piękną czarną piastę XTR i obręcz z czerwonymi nyplami i naklejkami. Myślę sobie: "co jest?! Pixon się na koła ze mną zamienił, czy jak?". Patrzę dalej, a tam hamulec Avid na przodzie. Jak się później okazało, mój kochany brat sprawił mi niespodziankę i oddał kilka swoich części! Zazdroszczę sobie takiego brata :D

Na odnowionym, tuningowanym rowerze lekkim jak piórko (!) wybrałam się w towarzystwie Pauliny i Pawła na trasę czerwcowego family cupa i mtb cup w Zgierzu. Trasa dosyć wymagająca - dużo piachu, kilka podjazdów, krzaki na drodze. Na pewno będzie można się zmęczyć.

Oczywiście poniosły mnie trochę emocje i jeszcze przed Malinką przewróciłam się na zjeździe. Cóż... tak to jest, jak się nie zna drogi i nie umie się hamować ;)

Piasta dla super-bohatera © Eresse


:) © Eresse


Kategoria Trening

Trening kameralny

  • DST 31.39km
  • Teren 26.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 15.96km/h
  • VMAX 41.13km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Róża pustyni - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 czerwca 2012 | dodano: 09.06.2012

Udało mi się wsiąść na rower po czwartkowych wojażach i jakoś się rozruszałam. Na początku bolały mnie mięśnie, ale w końcu forma przypomniała sobie, gdzie jej miejsce i zaskoczyła.

Pojechałyśmy z Pauliną znaną już trasą na górkę śmieciową na Rogach, następnie wjechałyśmy na niebieski szlak i objechałyśmy single. Na drugim podjeździe na jagodach dołączył do nas brat Pauliny, Paweł.

W zgranym trio objechaliśmy trasę tegorocznego junior cupa i wróciliśmy do Arturówka. Pokonałam strach, zjeżdżając po korzeniach i wyrwach, których Paulina i Paweł nawet nie zauważyli ;)

Rozstaliśmy się przy stawach i samotnie wróciłam do domu. Jakieś żółwiowe tempo wyszło, choć porządnie się zmachałam :)


Kategoria Trening