Eresse prowadzi tutaj blog rowerowy

I want to ride it where I like

Szuwary, cerkwie i pola kukurydzy

  • DST 84.08km
  • Teren 60.00km
  • Czas 03:57
  • VAVG 21.29km/h
  • VMAX 43.07km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Skowyrna mewa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 sierpnia 2014 | dodano: 23.08.2014
Uczestnicy

To pierwsze, co przychodzi na myśl, kiedy wspominam Podlasie.

Piętnasty dzień sierpnia w Polsce to nie tylko liturgiczne święto Wniebowzięcia Matki Bożej. To także Święto Wojska Polskiego, obchodzone na pamiątkę zwycięskiej bitwy warszawskiej w 1920 roku. W miejskich aglomeracjach i dużych miastach mało kto o tym pamięta. Wszyscy tylko cieszą się na dzień wolny od pracy i planują wyjazdy na długi weekend. Co tu dużo mówić, ja zresztą też. Ale w tych wszystkich malutkich wsiach, przysiółkach i wioskach od razu daje się odczuć świąteczny nastrój. Po drodze mija się skoszone z pietyzmem trawniki, na ławeczkach pod domem albo przed ogrodzeniem posiadują starsi i gawędzą albo wypatrują obcych. Na sznurkach nie wisi pranie, nawet psy nie szczekają jak oszalałe :)  

W tym roku czas spędziłam dosyć nietypowo i całkiem niespodziewanie - w dziewiczej i wyludnionej północno-wschodniej części Polski - na Podlasiu. Na lekcję folkloru i kultury zabrali mnie Kinga, Przemek i Kamil. Zobaczyłam przepiękne tradycyjne domki wiejskie, stare i odnowione cerkwie, obszar Natura 2000, Białowieski Park Krajobrazowy i wiele innych cudów regionu. Czas płynął sielsko w przyjemnej atmosferze. Roweru było mało, ale za to szybko. Ja już z Wami więcej nie jadę! :) Były też kajaki, pianki opiekane nad butlą gazową i kąpiel w rzece (brawo, chłopaki!)

W internetach wyczytałam, że nietypowy kolor elewacji wiąże się z symboliką w kulturze Podlasia. Jeśli cerkiew jest poświęcona Matce Boskiej lub Archaniołowi Michałowi, to ma kolor niebieski. Kolor zielony związany jest z Duchem Świętym, a brązowy poświęcony jest męczennikom [źródło].

Jednakże to nie cerkwie zdobyły moje serce. Prawdę mówiąc urzekły mnie drewniane domy z belek, cieszące oko starannymi, symetrycznymi zdobieniami. Okna i krawędź dachu okalały rżnięte koronkowe detale, malowane kontrastowo w stosunku do ścian budynków. Były domki żółte, domki zielone, domki lawendowe i domki błękitne. Żaden nie wydawał się w tym otoczeniu kiczowaty, a jedynie podkreślał niezwykłą atmosferę podlaskiej wsi. Jeśli chcecie zobaczyć, o czym mówię, zapraszam do galerii p. Ewy Zwierzyńskiej. Mnie niestety nie udało się zrobić zdjęć tym domom, ponieważ pędziliśmy na złamanie karku :)


fot. Ewa Zwierzyńska (klik)


fot. Ewa Zwierzyńska (klik)


fot. Ewa Zwierzyńska (klik)


fot. Ewa Zwierzyńska (klik)

Aż wstyd pokazywać własne zdjęcia robione telefonem :D

Szlakiem niebieskich cerkwi
Szlakiem niebieskich cerkwi © Eresse

Szlakiem niebieskich cerkwi
Szlakiem niebieskich cerkwi © Eresse

Smerfastycznie
Smerfastycznie © Eresse

Szlakiem niebieskich cerkwi
Szlakiem niebieskich cerkwi © Eresse

Nóżka jest
Nóżka jest © Eresse

Takiej miłości dziś brak!
Takiej miłości dziś brak! © Eresse

Ochotnicza Straż Pożarna
Ochotnicza Straż Pożarna © Eresse

Domowy mostek
Domowy mostek © Eresse

Maxxbike szuka drogi
Maxxbike szuka drogi © Eresse

Sielsko i naturalnie
Sielsko i naturalnie © Eresse

Już blisko!
Już blisko! © Eresse


Kategoria Rowerem po Podlasiu


komentarze
Eresse
| 18:19 poniedziałek, 1 września 2014 | linkuj Lutra, to miło z Twojej strony :)
lutra
| 17:31 poniedziałek, 1 września 2014 | linkuj Zdjęcia z Twojego telefonu są równie piękne. Gdyby nie takie relacje, moja tęsknota do jazdy, pewnie dawno ugrzęzła by wśród codziennych zajęć. W Twoich wpisach praca, praca, praca i nagle taka perełka.
Eresse
| 07:48 czwartek, 28 sierpnia 2014 | linkuj Dziękuję za miłe słowa! Kocham nasz język i staram się to oddać.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zisie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]